niedziela, 3 lutego 2013

Gardłowa sprawa - infekcje wirusowe.

Najpierw czujemy się kiepsko, później "przychodzi" katar, czasami kaszel i nadchodzi w końcu dzień, gdy budzimy się i nie możemy przełknąć śliny. Taka to już pora roku, że często mamy problemy z gardłem, a to oznaka infekcji wirusowej, czyli przeziębienia. Najlepszym sposobem na zwalczenie tego ataku choroby jest pozostanie przez kilka dni w domu i wygrzanie się w łóżku. Każdy lekarz powie nam, że do pozbycia się objawów przeziębienia wystarczą domowe sposoby i leki dostępne w aptece bez recepty.Nie idźmy wtedy do pracy. Możemy zarazić innych, a i nasz organizm ulega dalszemu osłabieniu. Poleniuchujmy kilka dni w domu i zadbajmy o siebie, by gardło przestało boleć, piec i szczypać. by można było przełknąć ślinę, móc pić i mówić, By opuściła nas chrypa i nie bolała cała szyja.

czytaj dalej pod linkiem:
źródło: http://pl.shvoong.com/medicine-and-health/alternative-medicine/2355380-gard%C5%82owa-sprawa-infekcje-wirusowe/#ixzz2Jt86ANrN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz